Forum Arabistyki absolwentów na poziomie licencjata i magistra Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II

ANALIZA MUSKULATURY WIELKIE CYCE META Z BAZARU KONIE ŚMIESZNE ŻYDOWSKIE IMIONA ZAKŁADY BUKMACHERSKIE KULE DUM-DUM DLA SŁONIA DYDOLS POKEMON TŁUMACZENIE ARABSKIEGO PIŃCET ZŁOTYCH RENTY GRY DO KOMÓRKI LICZE DOWCIPY DOKTOR MONK EFEKT JO-JO ZDJĘCIA KOTÓW WYGLĄDAJĄCYCH JAK BOCHNY CHLEBA DZIWKI BABILONU

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2009-05-03 11:09:39

tajemniczy radek

Efendi

Zarejestrowany: 2007-12-17
Posty: 77778010
Punktów :   -10 

sennik

na wzór prywatnego wątku patrona, zakładam swój.
ale zapraszam wszystkich do udzialu!

(śniło mi się, że...)

budynek naszego zakładu przechodził dosyć spory remont. Wiązało się to z zadowoleniem Pana Profesora ain, który chodził i doglądał, chcąc, żeby wszystko było z jak największym pożytkiem dla kadry (bo przecież nie dla studentów). Została zamontowana nowa, większa winda, która miała przedłużony szyb - zjeżdżała aż do piwnicy, gdzie mieści się pokój nauczycielski. Nowa winda była też sporo większa - mieściła trzykrotnie więcej ludzi. Po zajęciach mieliśmy w niej z b16 zadebiutować. gdy dojechała, zostaliśmy wyprzedzeni przy wejściu przez prof. ain, który uważał, że kadra nauczycielska powinna móc zawsze wchodzić pierwsza. w taki sposób znaleźliśmy się w windzie: b16, ja, prof. oraz kilka bliżej niezidentyfikowanych dziewczyn. pojechaliśmy na górę, gdzie nagle światełko w windzie zgasło, a ona zaczęła spadać (leciała strasznie długo, jak na te kilka pięter). Już na dole poczułem przeszywający ból, jakbym miał połamane żebra. wszyscy w windzie, wśród kurzu, zwijali się z bólu. zapytałem: wszyscy żyją? na co prof. ain powiedział: ktoś jeszcze ma erekcję?

koniec snu.

Offline

 

#2 2009-05-26 13:20:47

tajemniczy radek

Efendi

Zarejestrowany: 2007-12-17
Posty: 77778010
Punktów :   -10 

Re: sennik

jako że nic mi się nie śni, wklejam sen stary, mający miejsce w listopadzie 2003 (pamiętam, bo go na innym forum opisywałem i właśnie znalazłem )

śniło mi się, że w polsce panował głód i było, ogólnie rzecz biorąc, niefajnie. ummi przyniosła nabyte w mięsnym ludzkie, męskie ramię (od dłoni po bark) i gotowała je w garnku w kuchni. nie omieszkałem sprawdzić, co tak ładnie pachnie i zobaczyłem owo sine ramię. potem siedzieliśmy całą rodziną i wcinaliśmy to świństwo. najgorsze było to że wszyscy się zachowywali jakby to było normalne. w sumie taki był wydźwięk snu, że cokolwiek by się działo, ludzie starają się przejść nad tym do porządku. po tym było mi niedobrze (wiadomo), udałem się do wucetu, który był zajęty przez mojego starego (jak to się często faktycznie zdarza). Wszedłem tam po chwili, pozbyłem się "jedzenia" (otworem wlotowym niestety). potem jeszcze były takie głupoty, jak walanie się resztek łapy po całej kuchni...
sen był na tyle realistyczny, że przez prawie tydzień nie jadłem mięcha a do dzisiaj nie przepadam za mięsem gotowanym...

Offline

 

#3 2009-05-26 18:41:31

Patron Duchowego Ciasta

Efendi

Zarejestrowany: 2008-01-24
Posty: 8889134
Punktów :   -9 

Re: sennik

Staszkowi podpadłeś że teraz taka anty-propaganda cywilizacji mięsa? Ciekawe czyje to ramię było.

Offline

 

#4 2009-05-26 20:07:37

Korposzczurek

Efendi

5609906
Skąd: hałljer
Zarejestrowany: 2008-01-23
Posty: 100000271
Punktów :   -12 
WWW

Re: sennik

Podpadł, podpadł!
Ma taki dobry towar, a się nie podzielił!

matwu-  chcę poznać twojego dilera!

Offline

 

#5 2009-05-26 22:19:25

Patron Duchowego Ciasta

Efendi

Zarejestrowany: 2008-01-24
Posty: 8889134
Punktów :   -9 

Re: sennik

A propos towaru i mięsa.
Widziałem właśnie jak w reklamówce Polskiej Partii Pracy koleś w masce prosiaka wpieprzał pięćdziesięciozłotówki.

Offline

 

#6 2009-07-21 01:18:03

tajemniczy radek

Efendi

Zarejestrowany: 2007-12-17
Posty: 77778010
Punktów :   -10 

Re: sennik

śnił mi się staszek, pewnie z powodu wyrzutów sumienia, że mu obiecałem, że go wezmę na wpis z wuefu, a nie wziąłem.

siedziałem sobie ze staszkiem na jakiś zajęciach i się go pytam, czy słyszał, że będzie kręcony film pełnometrażowy 'drużyna A'. staszek, swoim zwyczajem, powiedział: omg, jak dobrze, i to, i to... (czyli swoją typową wiązankę zachwytową. zacytować nie umiem do końca, ale było typowo).
po chwili dodałem, że bruce willis ma grać hannibala a jakiś raper zastąpi mr T. na co staszek puścił wiązankę: ale kijowo, co oni pierdolą (i tak dalej, czyli wiązankę wyrażającą dezaprobatę, której niestety też nie umiem do końca zacytować).
czyli w sumie sen polegał na opisie filmu 'the A team' (który faktycznie ma powstać) i dwóch dłuższych wypowiedziach staszka, zbierających jego typowe powiedzonka.

koniec.

Offline

 

#7 2009-11-29 23:16:08

Korposzczurek

Efendi

5609906
Skąd: hałljer
Zarejestrowany: 2008-01-23
Posty: 100000271
Punktów :   -12 
WWW

Re: sennik

Na tę okazję przygotowałem sobie fragment wiersza naszego wieszcza narodowego:

"Ledwo słoneczko uderzy
W okno złocistym promykiem,
Budzę się hoży i świeży
Z antypaństwowym okrzykiem."

JULIAN TUWIM \m/

Offline

 

#8 2009-11-30 10:14:03

tajemniczy radek

Efendi

Zarejestrowany: 2007-12-17
Posty: 77778010
Punktów :   -10 

Re: sennik

to może jeszcze, z robotniczym pozdrowieniem, nasza noblistka

Pytania brzmią ostro,
ale tak właśnie trzeba,
bo wybrałeś życie komunisty
i przyszłość czeka
twoich zwycięstw.

Jeśli jak kamień w wodzie
będzie twe czuwanie,
gdy oczy zamiast widzieć
będą tylko patrzeć,
gdy wrząca miłość
w chłodne zamieni się sprzyjanie,
jeśli stopa przywyknie do drogi najgładszej.

Partia. Należeć do niej,
z nią działać, z nią marzyć
z nią w planach nieulękłych,
z nią w trosce bezsennej -
wierz mi, to najpiękniejsze,
co się może zdarzyć,
w czasie naszej młodości
- gwiazdy dwuramiennej.

Offline

 

#9 2009-11-30 16:48:46

Patron Duchowego Ciasta

Efendi

Zarejestrowany: 2008-01-24
Posty: 8889134
Punktów :   -9 

Re: sennik

e ehehehehee eee... heheheee... e.. taak....

Offline

 

#10 2009-12-28 21:58:31

tajemniczy radek

Efendi

Zarejestrowany: 2007-12-17
Posty: 77778010
Punktów :   -10 

Re: sennik

to na temat tym razem

śnił mi się dzisiaj G. E. Tym razem okazało się, że jego wąsy są doklejone, brwi pogrubione, a poza uniwersytetem prostuje sobie włosy i zaczesuje do tyłu na żel. Kamuflaż istniał w określonym celu - okazało się bowiem, że to wszystko robi po to, aby poza zajęciami nie być rozpoznanym, bo jest ostrym imprezowiczem... a raczej ochlejusem raczącym się w żulerniach, pokroju marcelinki, piwem za 2,80. Został zdekonspirowany, kiedy się w takiej żulerni umówiliśmy (tak, panowie, też mi się śniliście). przy stole siedział kompletnie zalany G.E. i pokazał, kim jest, odruchowo witając się ze mną w charakterystyczny sposób (no, może bardziej powolny i bełkotliwy). Przez głowę przeszły mi myśli, czy tego nie wykorzystać jakoś i ile za zdjęcia G. w takim stanie zapłacił by inny G., pogromca zniżek. Wygrało jednak dobre serce i poradziłem G.E., coby udał się gdzieś i ukrył, bo zaraz się zwalają ludzie z arabistyki. Ten wziął i zamówił następne piwo, wychlał na raz, wstał ze stołka i zaliczył klasyczną glebę. Po wyprowadzeniu pod ramię na korytarz, wywalił się po raz kolejny, po czym wpadło parę osób (między innymi Patron, reszty nie pamiętam, ale były też dziewczyny), na co G. zarzygał podłogę, odcharknął i zasnął.
Koniec.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plnoclegi Wałcz Balsam Johnson torby papierowe do cateringu