ANALIZA MUSKULATURY WIELKIE CYCE META Z BAZARU KONIE ŚMIESZNE ŻYDOWSKIE IMIONA ZAKŁADY BUKMACHERSKIE KULE DUM-DUM DLA SŁONIA DYDOLS POKEMON TŁUMACZENIE ARABSKIEGO PIŃCET ZŁOTYCH RENTY GRY DO KOMÓRKI LICZE DOWCIPY DOKTOR MONK EFEKT JO-JO ZDJĘCIA KOTÓW WYGLĄDAJĄCYCH JAK BOCHNY CHLEBA DZIWKI BABILONU
Zastanawiam się jak stoicie z tłumaczeniem tekstu od Amiry, bo ja mam pewne kłopoty i chciałabym porównać wersje. Jak macie chwilę to mnie poprawcie
Opowieści z lotniska.
Lotnisko Heathrow, znajdujące się w pobliżu Londynu jest najbardziej zatłoczonym, międzynarodowym lotniskiem na świecie. Tysiące podróżnych przybywają do niego z różnych stron świata codziennie. Każdy z nich ma inną historię do opowiedzenia nam (żeby nam opowiedzieć) oraz powód, dla którego tu przybył.
Do sali przylotów przybył dziennikarz (reporter <wyslannik> gazety lub czasopisma), żeby przeprowadzić wywiad z niektórymi podróżnymi na temat celu ich wizyty w Londynie, więc spotkanie dziennikarza było (....?):
"Poszukiwanie pracy".
- Witam Cię w Londynie. Czy wolno mi zadać Ci kilka pytań, jeśli można? (Czy mogę Ci zadać kilka pytań, jeśli pozwolisz?)
- Witam, oczywiście, proszę.
- Przepraszam, być może moje pytanie wyda Ci się bardzo osobiste, ale jestem do niego zmuszony, wybacz mi. Skąd jesteś i lie masz lat?
- Trudne pytanie zadane kobiecie! (skierowane do kobiety). Postaram się być z Tobą szczera. Jestem Litwinką i mam 23 lata.
- Jaki jest powód (cel) Twojej wizyty w Londynie?
- Jestem tutaj w poszukiwaniu pracy. Planuję pracować jako opiekunka do dzieci.
- Bardzo dobrze (ładnie). Ale (Ty) nie mówisz płynnie po angielsku, a nie uważasz, że napotkasz trudności (problemy) w porozumiewaniu się z ludźmi.
- Tą sprawą w ogóle się nie martwię. Nie boję się mówić w tym języku, ze świadomością, że nie mówię w dobry sposób (poprawnie). Jednak to nie jest ważne, ponieważ jeśli znajdę pracę, to poprawię swój język z (wraz z) upływem czasu.
- Wspaniale. Wspaniale. Jesteś bardzo śmiałą i ambitną dziewczyną. Na pewno Ci się uda.
- Dziękuję za ten komplement. W rzeczywistości (naprawdę) jestem trochę spięta, ale planowałam tę wizytę (przez) długi czas i z niecierpliwością czekałam aż (plan) się urzeczywistni. Poważnie myślę o życiu tutaj i musi mi się udać.
- Świetnie. Czy to jest Twoja pierwsza wizyta?
- Tak.
- Jak długo zamierzasz tu zostać?
- Sześć miesięcy a być może rok. To zależy jak pójdą sprawy.
- Tak. Czy znasz tu kogoś?
- Tak. Mam przyjaciółkę, która pracuje w restauracji i to ona zachęciła mnie ("dała mi odwagę") do przybycia tutaj. Zgodziłyśmy się, że zamieszkam z nią kilka tygodni na początku, dopóki nie znajdę pracy i będę w stanie wynająć mieszkanie lub pokój do zamieszkania samodzielnie.
- Czy masz wystarczająco pieniędzy zanim znajdziesz pracę?
- Niestety nie i dlatego mam nadzieję znaleźć pracę w najkrótszym możliwym czasie (jak najszybciej się da), ponieważ pieniądze które mam ze sobą są nie wystarczające.
- Życzę Ci (dużo) szczęścia (sukcesu) i "życzę sobie" (proszę), żebyś zadzwoniła do mnie (skontaktowała się ze mną) za pośrednictwem gazety, aby poinformować mnie jak pójdą Twoje sprawy. Do zobaczenia i bardzo Ci dziękuję. Spotkanie z Tobą było naprawdę bardzo ciekawe.
- Dziękuję Ci bardzo i obiecuję, że jeżeli sprawy pójdą dobrze, zadzwonię do Ciebie a jeśli nie, wrócę do swojej rodziny. Do zobaczenia.
Mnie wyszło coś takiego. Macie inne propozycje?
A czy ktoś wie co znaczy to słowo na końcu 5 linijki (nie licząc tytułu)?
Offline